"Lalka" - kocham, uwielbiam i nie wiem co tam jeszcze;D,
"Wesele",
"Chłopcy z placu broni",
"Szatan z siódmej klasy",
"Sposób na Alcybiadesa",
"Dynia, ucho, 125" - jakieee to było fajne;)
chyba tyle.
Offline
Ja nienawidzę lektur szkolnych. Po prostu mnie nie interesują tego typu książki. Jedyna lektura, którą przeczytałam od początku do końca, to Dzieje Tristana i Izoldy. Niedawno skończyliśmy omawiać Pana Tadeusza (w ogóle nie wiem, po co, skoro wszyscy przerabialiśmy go już w gimnazjum), a za niedługo zaczniemy przerabiać 3 część Dziadów. Masakra...
Offline