#16 2008-05-13 18:04:47

Boredie

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-05-12
Posty: 56
Punktów :   

Re: Psy kotki i te sprawy

Tak samo mariuszu. Przeholowałeś, kiedy przeczytałem Twoją wiadomość na temat religii chrześcijańskiej...


http://img392.imageshack.us/img392/4152/jokerbanner223ia8.jpg

Offline

 

#17 2008-05-13 18:09:46

Mariusz

Profesor

8383212
Skąd: Bielsk Podlaski
Zarejestrowany: 2008-04-29
Posty: 276
Punktów :   

Re: Psy kotki i te sprawy

Nie znam Cię, pierwszy raz widzę ten nick. A moja wypowiedź to moje zdanie, możesz się z nim zgadzać bądź nie. Ja swojego zdania na temat religii (kościoła katolickiego w szczególności) nie zmienię.


"Dla mnie rap to nie żaden dodatek do piwa chłopaku
bo to piwo powinno być dodatkiem do rapu,
leję na pseudorap jak na piwo w pubie
to paradoks, bo leję na urynoterapię.

Offline

 

#18 2008-05-13 21:59:26

Testudos

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-05-13
Posty: 59
Punktów :   

Re: Psy kotki i te sprawy

Mam żółwia Testudosa... Głupie toto bydlę jest, morderca w skorupie, ale lubię go. Byłby z niego idealny snajper, ot co. Nie rusza się z miejsca przez 10h i mu to nie przeszkadza.
I gryzie w palce


Jesteśmy Gwardią Imperialną, Młotem Imperatora, rzeszą wiernych mu ludzi, potężną siłą, mocą degradującą planety do postaci kilku atomów... A, chcecie się bić? Tam są Space Marines, pogadajcie z nimi... Okej? Tak? Dobrze?

Offline

 

#19 2010-01-09 23:50:15

Matka Łez

Bywalec

Zarejestrowany: 2010-01-09
Posty: 25
Punktów :   

Re: Psy kotki i te sprawy

Ja jeszcze nie tak dawno miałam psa, ale zdechł niedługo przed swoimi 13 urodzinami. Bardzo mi go brakuje i teraz nie mogę patrzeć na inne psy, bo chce mi się ryczeć
Miałam też królika, ale zdechł niedawno na zawał serca. Kiedyś miałam też całą hodowlę świnek morskich, ale wszystkie pozdychały na raka.
Aktualnie mam papugę, kanarka i 6 koszatniczek (4 samce, 2 samice). Te małe cholery strasznie hałasują w nocy - czasem muszę rzucać w nie jakąś pustą butelką - ale i tak bardzo je kocham.
O, a propos żółwi - kiedyś też miałam dwa żółwie czerwonolice. Wabiły się Sara i Nazul, ale ja bardziej lubiłam Sarę, bo jak na mnie patrzyła, to miała taki wyraz twarzy, jakby się uśmiechała. Ale tata włożył je latem do oczka wodnego i zostały tam do zimy i zamarzły...

Ostatnio edytowany przez Matka Łez (2010-01-09 23:52:06)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plmaltańczyk miniaturka waga zaproszenia-na-komunie-wzory.eu Serwis mitsubishi Warszawa