#1 2008-05-11 13:50:43

Caislohen

Grafomańska dusza

12045095
Skąd: Moriand
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 329
Punktów :   

Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Jeśli ktoś przeczytał zapraszam do dyskusji.
Powtórzę tutaj słowa z innego wątku, które napisałem na temat tejże książki:

Muszę powiedzieć, że ta powieść zanudziła mnie strasznie i podczas czytania dostawałem konwulsji. Jeżeli ktoś lubi science-fiction, gdzie głównym problemem przedstawionym jest polityka, proszę bardzo, ale nie oczekujcie po tej książki wartkiej akcji i oszałamiających opisów. Można na prawdę się zawieść.
Przez ponad sześćdziesiąt stron dwóch bohaterów podróżuje przez lodowe pustkowie i nie mogą dojść. Dla mnie koszmar, lecz przebrnąłem przez Lewą rękę... Z bólem, ale przetrwałem do końca.

Mnie ta książka rozczarowała. Sądziłem, że będzie warta kilku godzin (aż tyle zajęła ta męcząca książka) lektury. W końcu nazwisko LeGuin zobowiązuje, ale okazało się, że powieść jest nudna.
Ciekawe było spojrzenie na politykę, ale powieść nie tylko powinna mieć w sobie coś mądrego, ale także coś co skłania do dalszego czytania. Lewa ręka... nie miała nic takiego.
Jestem ciekaw co WY o niej sądzicie.


Jeśli coś jest niejasnego, chcesz o coś zapytać - dowiedzieć dlaczego się przyczepiłem - pisz.


A'iere! Elenia Nu Lauriel || Lauriel Ainia Nu viel

Offline

 

#2 2008-05-11 15:17:15

Westert

Ja tu tylko sprzątam

5872137
Skąd: Kłobuck
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 296
Punktów :   
WWW

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Mi osobiście nawet odpowiada styl pisania K. LeGuin, choć trzeba się namęczyć aby przez nią przejść. Może i nie ma tam porywających opisów, wartkiej akcji, bohaterów, walki, ucieczek, pościgów. Lecz możemy zobaczyć ludzi którzy są inni od nas, zobaczyć jak walczą, wbrew wszystkiemu. Wbrew ludziom, wcześniejszym przekonaniom, antypatii, wbrew własnemu ciału. Choć... "Stary człowiek i morze" opowiada o walce człowieka o wiele lepiej.


la mayyitan ma qadirun yatabaqa sarmadi
fa itha yaji ash-shuthath al-mautu gad yantahi

Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn

Offline

 

#3 2008-05-11 17:59:18

Korybut

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-05-05
Posty: 71
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

A ciekawe. Dla mnie to bodaj najlepsza rzecz Le Guin. Dobrze napisana, no i pomysl pozbawionego plci spoleczenstwa jest swietny. I doskonale rozegrany.

Offline

 

#4 2008-05-11 18:46:18

Caislohen

Grafomańska dusza

12045095
Skąd: Moriand
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 329
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Ja szybko zniechęciłem się lekturą. Pamiętam dwa razy podchodziłem do czytania. Pierwszy raz był dawno, odstawiłem w przekonaniu, w końcu kiedyś zdołam przeczytać. Sądziłem, że muszę trochę dorosnąć. Chyba nadal nie dorosłem, ale faktem jest, że Lewa ręka... nie porywa.
Nie ma w sobie nic, co skłaniałoby do zachłannego przewracania kartek. Jakby nie patrzeć, powinna to być "literatura piękna", więc winna uwodzić podobać się, a nie tylko uczyć. Z jakiegoś względu nie ma "literatury mądrej".

Już Czarnoksiężnika z Archipelagu lepiej mi się czytało, co i tak nie było rewelacyjną książką.
Jedyne co skłania mnie mnie nie oskarżać twórczość LeGuin to to, że pisała dość dawno, więc jej powieści nie muszą odpowiadać dzisiejszemu tokowi myślowemu. Teraz inaczej odbiera się jej teksty, niż kiedyś.


Jeśli coś jest niejasnego, chcesz o coś zapytać - dowiedzieć dlaczego się przyczepiłem - pisz.


A'iere! Elenia Nu Lauriel || Lauriel Ainia Nu viel

Offline

 

#5 2008-05-11 20:27:23

Korybut

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-05-05
Posty: 71
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

De gustibus non est disputandum...
Mimo to zapytam, tak ze zdroznej ciekawosci: jakie powiesci moglbys nazwac dobrymi?

Offline

 

#6 2008-05-12 15:26:51

Caislohen

Grafomańska dusza

12045095
Skąd: Moriand
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 329
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Korybut napisał:

De gustibus non est disputandum...

Ano, co racja, to racja.

A książki dobre, to takie które na prawdę wciągają. Bo o to właśnie chodzi, aby czytało się książkę z zainteresowaniem, a nie tylko po to, by ją w końcu skończyć.
Taką książkę czyta się po woli, a także szybko. Primo: wolno, bo chce się rozkoszować każdym zdaniem, czytać jak najdłużej, by historia opisana nie skończyła się zbyt wcześnie. Wiadomo, im dłuższa książka tym lepiej, ale musi być także dobra. Secundo" szybko, bo chce się dowiadywać jak najwięcej, co dalej. Wiedzieć jak potoczy się opowieść etc.
Takie książki, które wywołują podobne uczucia są, moim skromnym zdaniem, dobre. Oczywiście nie wymieniłem wszystkich cech, bo te mógłbym jeszcze wymienić, gdyby się bardziej zastanowić.
Ale wiadomo, że to moje własne zdanie. Każdy po swojemu ocenia książki, między innymi po to powstał ten dział, aby dyskutować o książkach. Poznawać i wymieniać zdania na temat utworów i autorów.


Jeśli coś jest niejasnego, chcesz o coś zapytać - dowiedzieć dlaczego się przyczepiłem - pisz.


A'iere! Elenia Nu Lauriel || Lauriel Ainia Nu viel

Offline

 

#7 2008-05-16 00:00:01

Korybut

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-05-05
Posty: 71
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Caislohen napisał:

Korybut napisał:

De gustibus non est disputandum...

Ano, co racja, to racja.

A książki dobre, to takie które na prawdę wciągają. Bo o to właśnie chodzi, aby czytało się książkę z zainteresowaniem, a nie tylko po to, by ją w końcu skończyć.
Taką książkę czyta się po woli, a także szybko. Primo: wolno, bo chce się rozkoszować każdym zdaniem, czytać jak najdłużej, by historia opisana nie skończyła się zbyt wcześnie. Wiadomo, im dłuższa książka tym lepiej, ale musi być także dobra. Secundo" szybko, bo chce się dowiadywać jak najwięcej, co dalej. Wiedzieć jak potoczy się opowieść etc.
Takie książki, które wywołują podobne uczucia są, moim skromnym zdaniem, dobre. Oczywiście nie wymieniłem wszystkich cech, bo te mógłbym jeszcze wymienić, gdyby się bardziej zastanowić.
Ale wiadomo, że to moje własne zdanie. Każdy po swojemu ocenia książki, między innymi po to powstał ten dział, aby dyskutować o książkach. Poznawać i wymieniać zdania na temat utworów i autorów.

A tak konkretniej? Autorzy, tytuly? To, co napisales, to tylko opis zachwytu nad ksiazka. Rozny dla kazdego. Skoro 'Lewa reka' jest dla ciebie kiepska, chcialbym wiedziec, co nie jest...

Offline

 

#8 2008-05-16 18:06:52

Caislohen

Grafomańska dusza

12045095
Skąd: Moriand
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 329
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Korybut napisał:

To, co napisales, to tylko opis zachwytu nad ksiazka. Rozny dla kazdego.

Oczywiście, przecież nie pisałem, że ta książka taka jest i basta. Każdy ma myśleć jak ja. Każdy ma swoje odczucie i właśnie po to powstały "Dyskusje...", by wyrażać swoje opinie. Dla mnie Lewa ręka... jest nudna, co nie znaczy, że każdy musiał tak odebrać tą powieść.
A co co książek, które moim zdaniem są dobre. Chciałeś przykładów, oto i one:
- Wir pamięci - Edmund Wnuk-Lipiński;
- Władca Pierścieni, Hobbit, Silmarilion, Niedokończone opowieści, Dzieci Hurina - J.R.R. Tolkien;
- Kod Leonarda da Vinci, Szyfrowa twierdza - Dan Brown;
- Imię róży - Umberto Eco;
- Klątwa Zarsthora - Andre Norton;
- Tolkien. Księga pamiątkowa - red. Joseph Pearce;
- Powrót z gwiazd - Stanisław Lem;
- Grimpow. Sekret ośmiu mędrców - Rafael Abalos.
Mało, ale myślę, że wystarczająco.


Jeśli coś jest niejasnego, chcesz o coś zapytać - dowiedzieć dlaczego się przyczepiłem - pisz.


A'iere! Elenia Nu Lauriel || Lauriel Ainia Nu viel

Offline

 

#9 2008-05-21 18:09:57

edgar 20

Strażnik

8443190
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 164
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

No miło że na twojej liście książek dobrych znalazł się pan Lem. A tak na marginesie "Powrót z gwiazd" nie jest najlepszą książką Lema proponował bym ci przeczytanie "Solaris" jest naprawdę znakomita.

Offline

 

#10 2008-05-22 11:14:19

Caislohen

Grafomańska dusza

12045095
Skąd: Moriand
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 329
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Jak wiesz, znajduje się na liście oczekujących książek. Przeczytam z pewnością, ale jak dotąd "Powrót z gwiazd" był najlepszą książką Lema, jaką przeczytałem. Co tu kryć, jak na razie jedyną, choć kiedyś zabierałem się za "Fiasko", które też w końcu przeczytam.


Jeśli coś jest niejasnego, chcesz o coś zapytać - dowiedzieć dlaczego się przyczepiłem - pisz.


A'iere! Elenia Nu Lauriel || Lauriel Ainia Nu viel

Offline

 

#11 2008-05-29 13:41:08

edgar 20

Strażnik

8443190
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 164
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Oczekuję tego z niecierpliwością. To "Fiasko" staję się powoli książką niemal legendarną dla ciebie, a to przecież tylko taka auto podróbka "Obłoku Magellana".

Offline

 

#12 2008-05-29 19:54:48

Korybut

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-05-05
Posty: 71
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Caislohen napisał:

Korybut napisał:

To, co napisales, to tylko opis zachwytu nad ksiazka. Rozny dla kazdego.

Oczywiście, przecież nie pisałem, że ta książka taka jest i basta. Każdy ma myśleć jak ja. Każdy ma swoje odczucie i właśnie po to powstały "Dyskusje...", by wyrażać swoje opinie. Dla mnie Lewa ręka... jest nudna, co nie znaczy, że każdy musiał tak odebrać tą powieść.
A co co książek, które moim zdaniem są dobre. Chciałeś przykładów, oto i one:
- Wir pamięci - Edmund Wnuk-Lipiński;
- Władca Pierścieni, Hobbit, Silmarilion, Niedokończone opowieści, Dzieci Hurina - J.R.R. Tolkien;
- Kod Leonarda da Vinci, Szyfrowa twierdza - Dan Brown;
- Imię róży - Umberto Eco;
- Klątwa Zarsthora - Andre Norton;
- Tolkien. Księga pamiątkowa - red. Joseph Pearce;
- Powrót z gwiazd - Stanisław Lem;
- Grimpow. Sekret ośmiu mędrców - Rafael Abalos.
Mało, ale myślę, że wystarczająco.

Z poslizgiem, ale odpowiadam
W konfrontacji z lista przedstawionych lektur dziwi mnie nadal twoja ocena 'Lewej reki'.
Dan Brown i Andre Norton produkuja sensacyjna/przygodowa sieczke. U Le Guin jest nad czym pomyslec, no i jezyk o klase lepszy.
Wnuk-Lipinski powinien przygotowac na ciezsze lektury.
Toz Eco.
Tym bardziej Lem, filozof nauki.
Abalosa nie znam, Tolkiena zostawiam na boku.
Dziwie sie nadal.
Zwlaszcza, ze inne powiesci pani Le Guin wcale nie sa bardziej nasycone akcja...

Offline

 

#13 2008-05-29 20:27:29

Caislohen

Grafomańska dusza

12045095
Skąd: Moriand
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 329
Punktów :   

Re: Ursula K. LeGuin - Lewa ręka ciemności

Korybut napisał:

W konfrontacji z lista przedstawionych lektur dziwi mnie nadal twoja ocena 'Lewej reki'.

No cóż, każda ocena jest subiektywna. Ciebie dziwi moja, a mnie Twoja. To normalne.

Korybut napisał:

U Le Guin jest nad czym pomysle

A czy ja pisałem, że w tej książce nie ma nic mądrego? Ja tylko napisałem, że "Lewa ręka ciemności" jest nudna. Ma w sobie mądrość, ale jakby nie było, mi się czytało z oporem. Wspomnę Ci moje wcześniejsze słowa:

Jakby nie patrzeć, powinna to być "literatura piękna", więc winna uwodzić podobać się, a nie tylko uczyć. Z jakiegoś względu nie ma "literatury mądrej".

To mówi samo przez się. Nie mów, że ja stwierdziłem, że LeGuin pisze głupie książki czy nie mające swojego przesłania. LeGuin pisze mądrze, jak najbardziej, ale co zrobić, skoro to nuda. Równie dobrze można czytać encyklopedie lub inne naukowe (lub filozoficzne) teksty.


Jeśli coś jest niejasnego, chcesz o coś zapytać - dowiedzieć dlaczego się przyczepiłem - pisz.


A'iere! Elenia Nu Lauriel || Lauriel Ainia Nu viel

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl