Jesteście rasistami? Ja mogę od razu powiedzieć, że nie jestem rasistą. Nie przeszkadza mi to, że ktoś jest czarnego koloru skóry czy jest Azjatą. Nie przeszkadzają mi też ludzi innych narodowości (no może trochę nie lubię Niemców, ale to nie jest niczym dziwnym w naszym kraju). Oczywiście akceptuję ich jeśli są spokojni i normalni, zresztą tak jak i wszystkich Polaków. Rasizm jest szczególnie zauważalny u starszych ludzi i u mieszkańców malutkich miast i wsi. Na wsiach zawsze liczy się "co ludzi powiedzą", ja mam to w dupie, plotkujące stare baby są dla mnie nikim, szukają rozrywki, a że mało co potrafią to muszą pieprzyć bzdury, żeby zająć dobie czymś czas. Tyle ode mnie. Piszcie, kłóćcie się.
Offline
Po pierwsze. Rasizm =/= patrzenie, "co ludzie powiedzą". Mieszkam na wsi i powiedziałabym, ze bardziej powszechny jest społeczny ostracyzm, jeśli ktoś jest niewierzący albo "oryginalny", niż innej narodowości. Choć stereotypy oczywiście funkcjonują.
Rasistką nie jestem. Jakoś nie pociągają mnie takie pseudonaukowe wymysły.
Offline
Rasizm. Błe. Idiotyzm. Inny kolorek, gorsze.
To debilizm jest i tyle.
/A Niemców nie lubię. To mam wrodzone. 1000 lat nienawiści Polaków do Niemców. Amerykanów też nie lubię, władcy świata, psiakrew. Ale to rasizm nie jest xD/
Offline
Rasizm, nazizm et cetera= debilizm. I gdzieś mam poszanowanie cudzego zdania w tym wypadku. I co z tego, że ktoś jest czarny? Nic? Zresztą naukowcy dowiedli, że większe różnice genetyczne mogą się zdarzyć w obrębie jednej rasy, niż dwóch. Ot tak wymieszane to wszystko.
Offline
No i tu chyba żadnej kłótni nie będzie, wątpię żeby ktoś się nie zgadzał
Offline
Lilith napisał:
No i tu chyba żadnej kłótni nie będzie, wątpię żeby ktoś się nie zgadzał
Mało to rasistów? Na tym forum na razie nie zauważyłem, ale na kilku, na których pisuję znajdzie się kilkunastu. Dziwnym zbiegiem okoliczności wszyscy są za PiSem. Nie żebym coś sugerował.
Offline
Chwilunia. Jest rasizm i jest ksenofobia.
Ze sie Niemcow nie lubi, albo Rosjan, albo Czechow, albo zwlaszcza kolesi z sasiedniej wioski/dzielnicy/osiedla - to sa przejawy ksenofobii.
Rasizm to trudniejsza sprawa. W Polsce nie ma znaczacej mniejszosci afrykanskiej czy azjatyckiej. Sa Romowie. Byli - stosunkowo dawno temu - Zydzi, i choc juz ich nie ma, wciaz jest antysemityzm.
Offline
Ja noszę takie czarno białe opaski - stand up, speak up, symbolizujące walkę z rasizmem
Jestem przeciwko dyskryminacji. Każdy człowiek powinien być wolny! Dyskryminacja jest niesprawiedliwa, nie możemy się uważać lepszymi,
Offline
Chyba żaden z nas nie nazwie się tu rasistą, więc raczej ostro nie będzie
Co do ksenofobii. Nie jestem zrażony do żadnego narodu. Bo nie wiem jak można. Niemcy? Jeśli chodzi o "nielubienie" ze względu na wojnę, to powiem tak: na pewno przeciętny Niemiec ubolewa z tego powodu (Angela Merkel powiedziała, że Niemcy mają historyczny obowiązek chronienia Izraela). Jaki wpływ dzisiejszy 20, 30, 40 - letni Niemiec miał wpływ na działania Hitlera?
Zrażonym mogę być do konkretnych ludzi, ale uogólnianie stereotypami, że naród ten i ten ma takie i takie poglądy, upodobania etc. mnie nie kręci.
Offline
No tu rasistów chyba nie ma, przynajmniej mam taką nadzieję. Ciekawe jest to że wiele osób deklaruje się jako tolerancyjne ale kiedy dochodzi do sytuacji zetknięcia się z osobą o innym kolorze skóry stają się znacznie mniej tolerancyjni i zmieniają zdanie. Ja jestem (przynajmniej mi się tak wydaje) osobą tolerancyjną i nie odczuwam niechęci do żadnego narodu, no chyba że do poszczególnych przedstawicieli.
Offline
Hm, nie wiem, czy nie jestem. Nigdy nie poznałem zbyt dobrze nikogo o innym kolorze skóry. Oczywiście kolor skóry nie ma tu nic do rzeczy (choć wolałbym mieć czarny kolor skóry - chroni przed słońcem xDD), a jedynie przekazuje mózgowi "o, on jest inny". A naukowcy dowiedli, że rasizm jest na stałe wpisany w człowieka. Nie wiem, obawiam się, czy nie traktowałbym podświadomie gorzej kogoś dlatego, że jest inny niż ja. Ale to taka walka natury z intencjami, której (jak zauważyliście) tylko debile nie wygrywają
Offline