Czy ktoś z was bierze udział w konkursie Nowej Fantastyki?
Jeżeli ktoś nie wie o czym mówię, to tutaj znajdzie wszystko.
Może ktoś będzie zainteresowany, ale bardziej chodzi mi o osoby, które już powzięły jakieś kroki w tym kierunku i poważnie myślą o wysłaniu opowiadania.

Jest ktoś taki?

Ja jestem, ja się zgłaszam, ja piszę. Być może wyślę, ale muszę skończyć.

Ciekawe czy zdążysz. Jeszcze z dwa i pół tygodnia - mało czasu.

Aha - za rok nam powiesz o wynikach, bo w lutym mają być. Jak wygrasz, to nie mów - i tak się dowiemy...

Ha ha ha ha xD
Ja wygram??
Ha ha ha ha xD
Ha ha... Nie no bez ironii... Ale rozwaliłeś mnei tym Cais... Jeżeli ja bym wygrał... tooo...
Sam nie wiem. xD
Odczytam to jako życzenie powodzenia i nie podziękuję by nie zapeszyć...
Heh..
Ale tak na poważnie to niech ktoś inny też spróbuje. Naprawdę. Jeżeli ja - beztalenicie - wysyłam, bądź nawet planuję, to każdy może...
Absolutnie każdy.

Ja miałem wysłać, ale w maju stwierdziłem, że mam zbyt wielkie zaległości w warsztacie. Pisanie u mnie leży i wolałem nawet nie próbować.
Może, gdyby konkurs był za dwa lata, to bym się skusił - może jakieś wyróżnienie (bez pychy). Ale teraz to nie warto - chyba że na złość tym, którzy to sprawdzają.

Ahia... ja wziąłem starsze opowiadanie, przejrzałem je i stwierdziłem, że jakoś to przypudruje, coś dam na deser i dokończe w ogóle =)

Ha ha... Nie no bez ironii... Ale rozwaliłeś mnei tym Cais... Jeżeli ja bym wygrał... tooo...
Sam nie wiem. xD
Odczytam to jako życzenie powodzenia i nie podziękuję by nie zapeszyć...

Nie marudź. To głupio przegrać w konkursie zanim się zacznie ;)

Ja może też napiszę. Zależy czy zdążę z projektem

Powodzenia ;] Napisz tutaj jak już wyślesz...
Z tego co wyczytałem to tam trzeba wymyślić własne godło, narysować, bądź wydrukować i wtedy wysłać... Masz już jakiś pomysł naaa to??

Napisz tutaj jak już wyślesz...

Z tego co się orientuję - nie można publikować nigdzie tekstów wysłanych na konkurs.

Z tego co wyczytałem to tam trzeba wymyślić własne godło, narysować, bądź wydrukować i wtedy wysłać... Masz już jakiś pomysł naaa to??

Z godłem masz rację - ale nie trzeba nic rysować. Z tego co ja wiem...
Po prostu wysyłasz kopertę z opowiadaniem, warunki są znane (wydruk i wersja elektroniczna) - a w drugiej kopercie piszesz prawdziwe dane.
A to wszystko (czyli opowiadanie i dane) w jednej kopercie.

Opowiadanie podpisujesz jakimiś wymyślonymi personaliami. Jakimś nickiem po prostu... Ale jak chcesz, może coś wyrysować, pewnie będzie to mile odebrane. Oni tam tylko tekst oceniają i zdolności literackie, nie plastyczne.

Chodziło mi, by Eerion napisał, jak skończy, że skończył ;]

Co do godła to dobrze... Oj dobrze.

Nie wiem co zrobić z godłem.
Bo to jest chyba by w mniejszym lub większym stopniu uniknąć jakiejkolwiek szansy na "kumplostwo" (jak znasz recenzenta).
Namaluje kurczaka, lub coś w ten deseń xD
Ale to będzie taki pro kurczak, bo rysować to nie umiem wcale :P



Nie tylko Ty nie wiesz co zrobić. Patrz TU. A dowiesz się więcej niż myślisz - godłem nie musi być obrazek.
Cais

;) a ja umiem? Bądźmy szczerzy, ja się ograniczę do napisania jakiegoś słowa, ślicznym pismem (nie wiem jakim cudem to zrobie) i skopiowania tego na kopercie.
Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Może mi w ogóle pracy nie przyjmą. ;]

Bądźmy szczerzy, ja się ograniczę do napisania jakiegoś słowa, ślicznym pismem

Przeczytajcie sobie najpierw TO, a później to co zostało napisane w tym temacie.

Widzicie?


Nie?


Nic na to nie poradzę...

Wiem widziałem. Godło = nick, albo słowo, jakieś określenie. Np: Śniący. Tak też się mogę podpisać.

Nubem byłem, ale utyłem :P
Czyli nie ma co się zastanawiać nad tą pierdołą :D

A ja spróbuję coś napisać, więc szykują się nieprzespane noce. Ogólnie nie jestem pewien na sto procent swoich szans, ale spróbuję.